TEST: Ashdown Tour Bus 10
Solidne combo na dobry początek Autor: Marcin Pendowski • 5 czerwca 2018
Firmy basowe coraz bardziej miniaturyzują sprzęt nagłośnieniowy, starając się nadążyć za wymogami zawodowych muzyków. Początkujący muzycy z kolei, często na utrzymaniu rodziców, nie są w stanie pozwolić sobie na zakup drogiego sprzętu. Jaki zatem kupić wzmacniacz, w tym przypadku basowy, aby nie zbankrutować, a mieć solidne narzędzie do ćwiczeń?
Ashdown zaproponował coś właśnie dla początkujących i najmłodszych basistów - Ashdown Tour Bus 10. Jest to maleńkie, tanie combo, które można z powodzeniem używać, bez obawy, że sąsiad naśle na nas Straż Miejską. Ashdown Tour Bus 10 waży zaledwie 5 kg i combo to można przenosić dosłownie w plecaku! Co najważniejsze: cena. Ashdown Tour Bus 10 kosztuje około 350 zł. Oznacza to, że kupując np. używany bas w cenie 700 zł i naszego małego bohatera dzisiejszego testu, mamy w granicach 1.000 zł kompletny zestaw do przygody z basowaniem, fajnie nieprawdaż?
Test video Ashdown Tour Bus 10
Pierwsze wrażenie
Na zdjęciach Tour Bas 10 wydawał się wielki - w rzeczywistości jest to malutka paczka wyposażona w 6.5 calowy głośnik, oraz moc 10 watów. Combo posiada potencjometr VOLUME, sekcję korektora BASS i TREBLE, wejście słuchawkowe i wejście na zewnętrzne źródło dźwięku. Włączenie urządzenia sygnalizuje czerwona dioda. Nieco szkoda, że nie ma gniazda wyjścia, wówczas można by combo wykorzystać nieco pełniej. Przy tym poziomie cenowym jednak nie ma co dyskutować.
Moje refleksje
Polecam Ashdown Tour Bus 10 początkującym basistom, którzy rozpoczynają przygodą z basowaniem, a nie mają mocno wypchanej Świnki Skarbonki.
Po podłączeniu basu słyszymy klarowny dźwięk, całkiem spory jak na tak małe urządzenie. Optymalne dla mnie ustawienie, to wszystkie potencjometry na godzinę dwunastą, czyli w neutralnym położeniu.
Co prawda, nie ma tu mowy o subowym basie, ale nie o to chodzi początkującym muzykom podczas treningu. Na prawdę przydatna opcja podłączenia słuchawek i w zupełnej ciszy możliwość trenowania ulubionych basowych licków. Super, że można podpiąć się także z mp3 czy telefonem (przez gniazdo jack) - dzięki temu możemy trenować z podkładami - i o to chodzi!
Do listy życzeń dodałbym możliwość zasilania np. akumulatorkami czy bateriami.
Dla chcących wykorzystać combo do gitary czy keyboardu nie widzę przeciwwskazań. Tour Bus 10 z powodzeniem nagłośni i inne instrumenty.
Specyfikacja techniczna:
- Moc wyjściowa: 10W
- Korekcja: Regulacja głośności
- Regulacja tonów niskich i wysokich
- Głośniki: 1 x 6.5"
- Waga: 5 kg
- Wejście dla odtwarzacza CD / MP3 (mini-jack)
- Wyjście słuchawkowe Jack 1/4" (6.3 mm)